Poznaniak
PostWysłany: Pon 21:50, 16 Mar 2020    Temat postu: kątni domowy i małe pająki

złapałem w słoik, i nagle pojawiło się po miesiącu około 80 sztuk malutkich, karmię świerszczami ze sklepu zoologicznego , niedługo wypusmimy
Wizzy
PostWysłany: Nie 0:55, 29 Lip 2012    Temat postu:

Witam,

Od jakiegos czasu trzymam takiego kątnika w terarium, zlapalem go w szopie, ma 14 cm srednicy, calkiem fajnie wyglada. Nie mialem nigdy stycznosci z pająkami chociaz znajomi trzymaja w domach rozne ustrojstwa, typowo hodowlane. Chcialem zapytac czy mi sie nie porobia male pajączki, bo domniemam ze to jest samica, ma strasznie dlugo odwlok i zalozyla juz 3 gniazda, zakokonowala jajeczka, oblozyla podlozem i wogole. Bede wdzieczny za odpowiedz.
setka
PostWysłany: Śro 10:14, 28 Wrz 2011    Temat postu: katniki w pL i UK

Hejka, w PL w bloku wlazily mi katniki o srednicy okolo 7 cm, okazuje sie ze jest kilka ich odmian, mieszkam teraz w UK i tutaj codziennie zabijam przynajmniej jednego o srednocy 8-9 cm (mierze trzuchlo zawsze),

raz na 3 mce okolo mam mala przyjemnosc poznania pajaka o srednicy parenascie cm, sa naprawde ochydne i co gorsza potrafia wejsc doslownie wszedzie, pajak wielkosci reki wlazi w szpare max 4 mm i znika Smile

ugryzienia bola i sie babrza, oczywiscie tylko duze pajaki przebijaja skore, ale czesto nie obejdzie sie bez augmentinu albo innego silnego antybiota, sa oddporna na wszelkie chemikalia antypajakowe.

Dodam ze jeszcze rok temu darlam sie na widok pajaka 2 cm, dzisiaj prowadze prwie ubojnie gigantow i zawal mam tylko na te najwieksze Smile
Dodam tez ze tepajaki w stresie zapierniczaja tak szybko ze oko nie nadaza, pono sa to 3m/s, ale wg wiki tez nie pwoinny osiagac tak duzych rozmiarow jak lapa- a osiagaja i to dosc tlumnie, jedzenie jest, wylinki sa Smile
Gość
PostWysłany: Wto 20:05, 16 Sie 2011    Temat postu:

też mi to potrzebne: jak odróżnić samice od samca, bo nie wiem czy jak wpuszczę razem dwóch samców to się nie zagryzą???
jacek pajęczak
PostWysłany: Czw 19:59, 11 Lis 2010    Temat postu: nooby z was

[size=18]lol jakie z was nooby(sorry)ale nie spuszcza się z wanny do środka bo i tak wyjdzie ale całkowicie to nie a po za tym gdybyście wiedzieli to dla mnie dom w pająkach to dla mnie raj w niebie no i mam ten raj bo mam w domu takie bydlaki że jak wyszedł na środek pokoju jeden i pędził ze 5 km/h to tata skoczył jak supermen z kapciem walił do okoła wokół siebie a pająk się z niego nabijał mama ma fobie więc podniosła nogi na fotel zwinęła się w kulke i dosłownie serce jej stanęło Shocked (nie aż tak dosłownie wiecie o co chodzi)a jak tata walnął to plama na metr chyba a drugi raz widziałem z tatą w piwnicy on jest w rodzinie bo on tam od 2 lat się przy oknie czai i zawsze nie ma chętnych do zamykania okna a za 3 razem to jak 5 rano szczać mi się chciało to 2 cm od kibla stał a ja go w słoik i za drzwi chociarz na pewno wruci(muwiłem że kocham pająki i dlatego nie zabiłem) a potem zdecydowałem że będę hodował to szukałem ze 2 godziny ale nie znalazłem poszedłem do swojego pokoju smutny zdołowany itd. a na ścianie siedzi se ale taki mini mini jak 2 dni nie dawałem jeść bo szukałem i nic to jak wrzuciłem muchę to zamiast w kokon to wbił kły i po 3 sekundach mucha poszła do Twisted Evil za wkurzanie mnie Laughing a do tego pająk taki szybki że ja nie zauważam kiedy gdzieś idzie muwie wam ale on ma ze cm 2 i razy większy od muchy a jeszcze jedno jak odrużnić samice od samca?
wanda04
PostWysłany: Sob 18:49, 06 Lut 2010    Temat postu:

może i są piękne ale moja córeczkę ugryzł taki pajączek ,wcale nie mały bo zajął całe dno litrowego słoika do weków,dopiero po 2 latach usunięto jej slad po ugryzieniu i to co po nim zostało!!!szanuję pająki te które mieszkają w moim ogrodzie,osnówiki tez jakoś nierobia na mnie wrażenia ale te...niestety wypraszam wszystkie z mojego gniazdka....choć moja córeczka ,która ma teraz prawie 6 lat fascynuje się nimi mimio wszytko
wanda04
PostWysłany: Sob 18:45, 06 Lut 2010    Temat postu:

może i są piękne ale moja córeczkę ugryzł taki pajączek ,wcale nie mały bo zajął całe dno litrowego słoika do weków,dopiero po 2 latach usunięto jej slad po ugryzieniu i to co po nim zostało!!!szanuję pająki te które mieszkają w moim ogrodzie,osnówiki tez jakoś nierobia na mnie wrażenia ale te...niestety wypraszam wszystkie z mojego gniazdka....choć moja córeczka ,która ma teraz prawie 6 lat fascynuje się nimi mimio wszytko
strach sie bac
PostWysłany: Sob 20:36, 17 Paź 2009    Temat postu: katnik duzy

najwiekszy katnik jaki widzialem to byl u mnie na budowie i mial ok 10 cm srednicy (z odnuzami of korz)
agula
PostWysłany: Wto 10:50, 23 Cze 2009    Temat postu: ochydaaaa

jejku tak gadacie o tych pajakach,tez mam je w domu, wychodza przewaznie w lipcu, czasem jak jakiegos zobacze to boje sie wstac do toalety a zeby ktoregos zabic mam z tym duzy problem sa szybkie i skacza jak głupie jak sie je atakuje:P,javascript:emoticon('Surprised') moze nie ta tyle ich sie boje co strasznie brzydze, jak sie pozbyc tego dziadostwa,jest ktos chetny oddam z miła checiąSmileSmile
kątnik
PostWysłany: Wto 17:49, 09 Cze 2009    Temat postu: Re: Kątnik Domowy

[po pierwsze nie wsadzaj go do butelki chyba ze jest bardzo duza,po 2 musi miec dobre miejsce do zrobienia pajeczyny lejkowatej Very Happy Exclamation Exclamation i po 3 jesli juz sie zagniezdzi todawaj mu troche więkzze owady lub robaki wielkosci muchy Cool i jezeli przez dlugi czas nie zrobi pajeczyny to znaczy ze nie znalazł dobrego miejsca i trzeba go z tamtad przeniesć Wink
Gość
PostWysłany: Wto 17:56, 14 Kwi 2009    Temat postu:

a jezeli pajak wlazl mi do komputera? to jak spowodowac zeby wyszedl?
wiem ze dziwnie to brzmi ale w laptopie jak jest szufladka na karty to on mi tam sie dzis pokazal i jak chcialam go wyciagnac to sie schowal pokazal sie jeszcze raz pokazal sie jeszcze innym otworem
dodam tylko ze ja sie strasznie boje pajakow.
Gość
PostWysłany: Nie 23:34, 08 Lut 2009    Temat postu:

ja kiedys widzialem cos ciekawego nie wiem czy to byl kątnik ale byl takiej budowy i duzo ich latalo po podwórku to byly nie wielkie pajaczki ... i nie raz widzialem jak pajaki nosily na swoim calym ciele malutkie pajaczki... co to mugl byc za gatunek??
Luki
PostWysłany: Wto 0:11, 09 Gru 2008    Temat postu:

złapałem 2 takie i mam je w trrarium raczej się nie lubią i chociaż miały małe odwłoki (napewno były głodne) to nie zjadały sie. Dziś kupiłem w sklepie wędkaraskim białe robaki takie na ryby i dałem im. Jeden się go bał i uciekał ale po chwili drugi zaczął jeść mam nadzieje że pomogłem. Aha raz miałem jednego i wsadziłem go do butelki z dziurkami i urodził małe pająki było ich z 30 ale później się chyba pozjadały, nie pamiętam bo to dawno było ;p
tomus
PostWysłany: Wto 18:40, 18 Lis 2008    Temat postu: pajaki

czy?? te katniki sie gryza??
babilon
PostWysłany: Nie 12:33, 05 Paź 2008    Temat postu:

osobiscie lubie pajaki ale gdy sa w zamknieciu Smile pare lat temu wlasnie cos podobnego do katnika wyszlo mi zza lozka.. byl to wieczor wiec nie bylo to mile doswiadczenie :> byl nieco mniejszy od tego na zdjeciu. Od tamtej pory kilkakrotnie widzialem je w moim domu raz w lazience pozniej w piwnicy..
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group